wtorek, 26 lipca 2016

Spotkanie ze świętym Janem od Krzyża

„Wszelka władza i wolność świata w porównaniu do wolności i potęgi ducha Bożego jest służalstwem, uciskiem i niewolnictwem” [Droga na górę Karmel I, 4]. Jan od Krzyża sięga wysoko, można by rzec, najwyżej, jak tylko jest to możliwe. Być może z tego powodu dzieła tego świętego, mistyka i doktora Kościoła, bywają trudne w odbiorze. Jednak nie w książce Spotkanie ze świętym Janem od Krzyża w opracowaniu Eulogio Pacho OCD.

Spotkanie ze świętym Janem od Krzyża, to bardzo ładnie wydana, nieduża antologia. Zaczerpnięto do niej teksty ze wszystkich pism św. Jana od Krzyża. Starano się przy tym zachować porządek zgodny z głównymi rysami myśli autora. Książka została podzielona na dwie części, a każda z nich na wiele bardzo krótkich tematycznych podrozdziałów. Jak to często bywa z antologiami, nie trzeba jej czytać „od deski do deski”, można względnie dowolnie wybierać fragmenty, w zależności od potrzeb i upodobań czytelnika. Raczej nie jest to pozycja dla znawców dzieł św. Jana, choć być może i oni chętnie sięgnęliby po nią w szczególnych okolicznościach, np. pakując się na wyjazd wakacyjny, ponieważ ta nieduża książeczka, przy mocno zredukowanej ilości tekstów, zachowuje głębię nauk autora.

Natomiast dla początkującego czytelnika dzieł św. Jana, książka ta może okazać się prawdziwą ucztą duchową. I nie tyle chodzi tu o słowa i piękne myśli, ile o odnalezienie tego, co ważne. Nie o smakowanie, bo jak pisze autor: „Aby dojść do smakowania wszystkiego, nie chciej smakować w niczym” [Droga na Górę Karmel I, 13, 2]. Raczej o drogę ogołocenia, która prowadzi do pełni: „Moje są niebiosa i moja jest ziemia; moje są narody, moi grzesznicy i sprawiedliwi! Aniołowie są moi, Matka Boża jest moja, wszystkie rzeczy są moje, i sam Bóg jest moim i dla mnie, gdyż Chrystus jest mój  i wszystek dla mnie!” [Słowa światła i miłości  26]

Mimo, iż publikacja ta liczy zaledwie 230 stron, nie jest łatwym zadaniem przeczytać ją szybko. Bowiem każdy przytaczany fragment skłania do zamyślenia, a może nawet krótkiej medytacji. Obfituje w paradoksy, takie jak: „Wiara, według teologów, jest to uzdolnienie duszy pewne i ciemne.”, przy pomocy których autor objaśnia, którędy prowadzą proste drogi do Boga i jak je odnaleźć wśród zaplątanych ludzkich pomysłów na życie.

Jest to zatem książka, którą warto się posiłkować, chcąc zacząć swoją pierwszą przygodę z Janem od Krzyża, lub chcąc powracać do najważniejszych myśli i wskazówek duchowych tego mistyka dużego formatu, o którym św. Teresa Wielka, mając na uwadze jego niewielki wzrost, mawiała z życzliwym poczuciem humoru: „Półbrat”.
 
M. przy herbacie

Książka Spotkanie ze świętym Janem od Krzyża dostępna jest w księgarni internetowej Książki przy herbacie.

Dziękuję Wydawnictwu Karmelitów Bosych za udostępnienie egzemplarza recenzenckiego.

środa, 20 lipca 2016

Medytacja karmelitańska


Medytacja karmelitańska ojca Mariana Zawady, to nieduża, choć bardzo treściwa książeczka o modlitwie. Zaczyna się od słów: „Są ludzie, dla których pasją jest Bóg…” i to proste zdanie nie przestaje być aktualne aż do ostatniego rozdziału. To książka o fascynacji, przygodzie, szukaniu najcenniejszego skarbu. Jest jak podróż w głąb siebie po to, by przeżyć spotkanie życia.

Każdy, kto zdobył już swoje, choćby niewielkie, doświadczenie modlitwy wie, że spotkanie z Bogiem nie jest kwestią techniki. A każda próba pokazania sposobu, czy metody jest niczym innym jak tylko dzieleniem się doświadczeniem wiary. Jest zatem potrzebna, ale tylko po to, by wspólnie, trwając w „przestworzach Kościoła”, wymieniać się wskazówkami, kreśląc mapy i wspólne plany na indywidualne wędrówki ku temu, co najpiękniejsze.  Jest tym bardziej potrzebna, że – jak pisze autor - „Są tacy, którzy umierają z pragnienia nad brzegami wód, bo nikt do nich nie wypowiedział słów zaproszenia; bo nikt im nie powiedział, że woda daje życie.”

Medytacja karmelitańska składa się z trzech rozdziałów. Pierwszy traktuje o tym, co nienazywalne – o Karmelu zobrazowanym wizją ogrodu, „w którym wyrasta stary kontemplatywny nurt”. Jego przesłaniem jest tajemnica Żywego Boga, zauroczenie pięknem Bożej obecności i głębokie pragnienie „miłosnego przebywania z Panem”. A więc nie tyle budowanie własnej doskonałości, co dojście do przyjaźni z Bogiem. W rozdziale drugim omówiony został przebieg medytacji karmelitańskiej, ze szczególnym uwzględnieniem etapu przygotowania do modlitwy. Na końcu rozdziału umieszczone zostały propozycje medytacji przygotowawczych. A po nich  etapy drogi duchowej na szlakach tej formy modlitwy. W trzecim rozdziale te etapy zostały omówione szczegółowo i zobrazowane przykładami medytacji bijących blaskiem spotkania z Nienazwanym. Jest to zatem opowieść o Bogu i człowieku, który w wyniku tych spotkań „czuje się obdarowany, kochany, pragnie nie tylko dzielić się tą miłością, ale i budzi się (w nim) wdzięczność.”

Książka ojca Zawady jest niekiedy poetyckim, niekiedy konkretnym, opisem pięknych i tajemniczych dróg modlitwy. Próbą nazwania doświadczeń  przyjaźni, próbą opisania Piękna wymykającego się ludzkim sposobom nazywania rzeczy. Jest także dzieleniem się własnym doświadczeniem modlitwy, co uważam za najważniejszy walor tej pozycji. Jest to książka inspirująca i z całą pewnością warta przeczytania.

 
M. przy herbacie





Książka Medytacja karmelitańska dostępna jest w księgarni internetowej Książki przy herbacie

Dziękuję Wydawnictwu Karmelitów Bosych za udostępnienie egzemplarza recenzenckiego.